Artykuły

Spółdzielczość ma wiele zalet

ImageWarto popierać spółdzielczość nie tylko w bankowości, ale również w handlu, produkcji i innych usługach. Zaletą tych podmiotów jest to, że nie wywożą zysków za granice i nie zwalniają pochopnie ludzi z pracy. Do współpracy trzeba zachęcać nie tylko spółdzielnie, ale również inne podmioty prywatne i publiczne. Nie unikniemy pewnej komeracjalizacji. „Można wręcz odnieść wrażenie, że spółdzielczość, o którą dbają wszystkie mądre państwa, jest u nas postrzegana jako dziwoląg, który należy jak najszybciej pchnąć na tory całkowitej komercjalizacji”, napisała Anna Lewkowska, redaktor naczelna portalu www.bs.net.pl.

Odebrałem to jako krytykę mojej koncepcji utworzenia Ogólnopolskiego Banku Spółdzielczego i moich pozytywnych opinii na temat komercjalizacji działania banków spółdzielczych i SKOK-ów.

Uważam, że warto popierać spółdzielczość nie tylko w bankowości, ale również w handlu, produkcji i innych usługach.

Zaletą tych podmiotów jest m.in.  to, że nie wywożą zysków za granice i nie zwalniają pochopnie ludzi z pracy.

To one zasługują na ulgi podatkowe, a nie wielkie koncerny, które łatwo przenoszą miejsca pracy z jednego państwa do drugiego.

W usługach finansowych nasze państwo powinno wspierać banki spółdzielcze i SKOK-i. Bronić swojego posiadania w PKO BP i BOŚ, a także próbować odbić BGŻ i PZU z rąk Rabobabnku.

W drugim kluczowym segmencie gospodarki – w handlu, nasze władze  powinny pomagać spółdzielniom handlowym, przede wszystkim Społem.

W Unii Europejskiej, zdominowanej przez socjaldemokratów, powinny znaleźć zrozumienie dla takich działań.

Spółdzielnie nie powinny w swojej działalności rezygnować z nowoczesnych metod zarządzania, charakterystycznych dla komercyjnych podmiotów – analizy finansowej, nastawienia na ekspansję na rynku, marketingu i public relations.

Małe spółdzielnie, nastawione na samopomoc, mogą funkcjonować. Zasługują na szacunek i wsparcie.

Walkę z komercyjną konkurencją powinny podejmować duże spółdzielnie, które nie mają innego wyjścia i muszą korzystać z nowoczesnych technik walki w gospodarce.

To ewidentnie nieco kłóci się ze spółdzielczą ideologią. Spółdzielczość powstała w kontrze do komercji.

Wybór jest jednak taki: albo zgodzimy się na lekkie odejście od spółdzielczych pryncypiów, albo przegramy w starciu z agresywną konkurencją komercyjną.

Spółdzielnie powinny się wspierać.

Spółdzielnie handlowe i produkcyjne powinny korzystać z usług banków spółdzielczych.

Z danych, które ma Instytut Bankowości Spółdzielczej, wynika, że tak nie jest.

Dobrze więc, że banki spółdzielcze prezentują się na IV Kongresie Spółdzielczości. Bardzo dobrze przedstawił je Jan Grzesiek, prezes Banku Spółdzielczego w Jarocinie.

Do współpracy trzeba zachęcać nie tylko spółdzielnie, ale również inne polskie podmioty prywatne i publiczne.

Dlatego powołaliśmy Instytutu Lokalnego Biznesu (www.ilb.edu.pl), którego misją jest wspieranie rozwoju polskich firm, banków, instytucji finansowych, gmin i miast oraz przekonywanie ich do tego, by same siebie nawzajem wspierały.

Z tego samego powodu chcemy zorganizować Związek Pracodawców Lokalnego Biznesu.

W interesie banków spółdzielczych jest wspieranie tych inicjatyw.

A także szczera, otwarta dyskusja na temat koncepcji Ogólnopolskiego Banku Spółdzielczego w ramach Zrzeszania BPS.

To dobry pomysł, mimo że oznacza odejście od spółdzielczych pryncypiów, a w dalszej przyszłości być może przejście do sektora komercyjnego po przekształceniu w spółkę akcyjną.

To spółdzielcy, właściciele OBS, będą podejmowali decyzję w tej sprawie, a nie urzędnicy państwowi.

Swoboda wyboru to jest to, co lubię.

Jerzy Krajewski

Więcej na ten temat

Konferencja na temat OBS

OBS to przemyślana koncepcja

OBS czy IBS – komentarz Michała Wilka

OBS – odpowiedź na wyzwania rynku

Koncepcja OBS – pomysł fuzji z BPS

Myśl o połączeniu kilkudziesięciu BS i wprowadzeniu OBS na giełdę

Krok w stronę OBS

OBS to mrzonka, twierdzi Mirosław Potulski

OBS – potrzebny impuls

OBS – trwają rozmowy

OBS – koncepcja z 27 lipca 2007 r.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *