Dolnośląskie

Uratowały bank, dokonując rzeczy niemożliwych

ImageTo niezwykła historia ludzi, którzy uratowali lokalny bank, zachowali jego odrębność i samodzielność,  dokonując rzeczy niemożliwych. Nikt im nie dawał szans, ale udało im się, bo zależało im na własnym, niezależnym banku.
 
 

 
Prezentujemy osiągnięcia Janiny Pilarek, członka Klubu Nowoczesnego Biznesu, prezesa Banku Spółdzielczego w Przemkowie, który wygrał pierwszą edycję konkursu Gepardy Biznesu 2006 w grupie banków spółdzielczych. To niezwykła historia ludzi, którzy uratowali lokalny bank, zachowali jego odrębność i samodzielność,  dokonując rzeczy niemożliwych. Nikt im nie dawał szans, ale udało im się, bo zależało im na własnym, niezależnym banku.

1 kwietnia  2013 r. Bank Spółdzielczy w Przemkowie skończył 40 lat. Przez ten okres mocno zapuścił korzenie w lokalnej społeczności, wykorzystując aktywnie atuty jakimi są tradycja, rzetelność i zaufanie.  Te atuty mają wpływ na obecną pozycję i wyniki osiągane przez bank. Wszystkie wskaźniki decydujące o sukcesie rynkowym mają tendencję wzrostową.  Prognoza na ten rok przewiduje ich dalszy wzrost”,  zapewnia Janina Pilarek. 

 
Image
 
 
Przypomina jednak, że po zmianach ustrojowych w 1989 r. bank był w poważnych tarapatach i mógł upaść lub stracić samodzielność.
 „Często wspominam te czasy zmian, zapału, determinacji, ale i niepewności. Ustawa Prawo Bankowe z 31 stycznia 1989 roku zwiększyła autonomię banków spółdzielczych, a ustawa z 20 stycznia 1990 r. pozbawiła BGŻ funkcji Centralnego Związku Spółdzielczego wprowadzając w zamian dobrowolność zawieranych z nim umów. Świetnie. Tylko co dalej? Wolny rynek finansowy, jaki nagle stanął przed nami otworem, był szansą, ale i zagrożeniem. Banki, ubezwłasnowolnione dotąd i pełniące funkcję kas BGŻ, nie miały ani odpowiednich kapitałów, ani kadr. Szalała inflacja, poważny kryzys dotknął rolnictwo i rzemiosło. Niewypłacalność klientów spowodowała wiele upadłości, banki ograniczały działalność. Notowały straty. Polityka fiskalna państwa spowodowała, że razem z wolnością przyszły nowe obciążenia, np. podatek od dochodów należnych, a nie otrzymanych tj. odsetek od nieregularnych należności finansowych (oprócz podatku dochodowego, rzecz jasna). Przeszkadzało niedoinformowanie i niejasność nowych regulacji. Pomagała natomiast determinacja, aby uniezależnić się. Aby mieć coś własnego.  Teraz myślę, że gdyby nie ta determinacja i entuzjazm, gdyby nie chęć współdziałania i tworzenia, pewnie niewiele by z nas zostało”, ocenia Janina Pilarek.
Kobiecy zarząd naprawia bank
4  marca  1995  r.  Rada  Nadzorcza  Banku  Spółdzielczego  w  Przemkowie  podjęła  uchwałę  w  sprawie  powołania  Zarządu  w  osobach:  Janina Pilarek, Teresa Urbaniak  i Anna  Małecka.

Tak  – to  już  18 lat. To dobry  czas na  pewne  podsumowanie. Od czego zaczynaliśmy?  Od  opracowania  programu naprawczego  na  okres trzech lat. Tylko trzy lata Generalny Inspektorat Nadzoru Bankowego dał nam na wyjście z zapaści.  Zarząd opracował  program naprawczy na  lata  1995-1997  i konsekwentnie go realizował przez trzy lata”, wspomina Janina Pilarek.

Chciałabym  przedstawić  kilka  podstawowych  danych ,  które  zobrazują rozwój  banku  w ciągu ostatnich  18  lat. W końcu 1994  roku  liczba  członków  banku  wynosiła  964, w  tym  z  pełnymi  udziałami  380, stan funduszu udziałowego  47 tys. zł. Na  dzień  31    grudnia  2012  roku  w  ewidencji  figuruje prawie 5 tysięcy  członków –  wszyscy  posiadają  pełne  udziały  członkowskie – stan  funduszu  udziałowego  –  1418 tys. zł. Suma bilansowa wzrosła z 2,5 mln zł w końcu 1994 r. do 148,6 mln zł w końcu 2012 r. , fundusze własne ze 141 tys. zł do  11648 tys. zł, a liczba pracowników z 11 do 60 osób. Koniec  1997  roku  był  końcem  realizacji  programu  naprawczego.  Wówczas  zarząd  uważał,  że  spokojnie  może  zająć  się rozwojem  banku.  Niestety,  dowiedzieliśmy  się  o  decyzji  Komisji  Nadzoru  Bankowego  z  1  stycznia  1998  r.  o  minimalnych  funduszach  własnych.  Banki  spółdzielcze  musiały   na  1  stycznia  2002  roku  posiadać  fundusze  własne  w  wysokości  300 tys. euro,  do  końca  2005  roku  – 500 tys. euro,   a do  końca  2007  roku  1 mln  euro. 1  stycznia  1998  r.  fundusze  własne  naszego  banku  wynosiły  300 tys. zł. tj.  81 tys. EURO,   potrzeba  było  300 tys.  EURO tj. ok. 1200 tys. zł..  Osiągnięcie  tego  progu w  ciągu  4  lat  graniczyło  z  cudem.   Zaczęła  się  walka  o  fundusze.  Z  naszej  strony  o  fundusze, a  ze strony  naszego  banku  zrzeszającego  (wówczas  Dolnośląskiego  Banku  Regionalnego) o  przyłączenie  nas  do  innego banku  spółdzielczego.  Walka  była  trudna, ale  poddać  się  bez  walki – nie  można  było.  Jak  trudno  było komukolwiek  uwierzyć,  że  bank nasz,  wówczas  bardzo  mały  z  sumą  bilansową  5 mln zł, z  obligiem  kredytów  3  mln zł  i   depozytami  niecałe 4  mln zł,  może  osiągnąć  1,2 mln zł  funduszy  w  ciągu  tak krótkiego  czasu. To  niemożliwe, słyszałam  na  każdym  kroku, dziewczyno – przestań  walczyć  z  wiatrakami. Ale  ja  bardzo  wierzyłam, że  może  nam  się  udać i  udało  się.  Nasz  bank  własnymi  siłami,  bez  przyłączeń  innych  banków, bez pomocy Bankowego  Funduszu Gwarancyjnego   zbudował  fundusze i  osiągnął najpierw pierwszy,  potem  drugi,  następnie trzeci próg kapitałowy.  Teraz myślimy o tym, aby zgromadzić 5 mln Euro. Przecież nie ma rzeczy niemożliwych”, zapewnia Janina Pilarek.

I przypomniała złotą myśl Roberta Heinlein’a,  którą często przywoływała kiedy bank walczył o  fundusze:  "Zawsze słuchaj ekspertów. Powiedzą ci, co jest niemożliwe i dlaczego. A potem po prostu zrób to." 

Od  1998  roku  bank zaczął  rozszerzać   teren działania,  otwierając   nowe  placówki  w  terenie.  W  latach  od  1998 – 2012  uruchomił  ich   9  ( 7  Fili  i  3   Punkty   Obsługi  Klienta ). Systematycznie  rozwijał  też naszą  ofertę  produktową.  „Pamiętam, jak  walczyliśmy  o  pierwsze  karty  płatnicze – PolCard –  chcąc  podnieść  prestiż  banku,  jak  bardzo  zależało  nam   na  otwarciu  punktu  sprzedaży  dewiz. Jako  jeden  z  pierwszych  w  Polsce  podpisaliśmy  umowę  o  współpracy  z  BGŻ  i  w  ich  imieniu  prowadziliśmy  punkt  obsługi  dewizowej”, wspomina Janina Pilarek.  „Od  2002  roku  wydajemy  międzynarodowe  karty  płatnicze: młodzieżowe, dla  osób  fizycznych,  dla  business-u   oraz  złote  karty  dla  osób  fizycznych  i  business –u. ,    posiadamy  8  własnych  bankomatów.  Oferujemy  klientowi  produkty  XXI  wieku  – oczywiście „szyte na miarę”.

 
 
Image
 
 
Image
 
 
Image
 
 
Image 
 
 
Stawia na młodych pracowników

Bank stawia na ludzi młodych, energicznych i wykształconych. Obecnie w 60-osobowej załodze banku przeważają takie właśnie osoby – 60 proc.  kadry nie przekroczyła 35 roku życia.
Nasz zespół cechuje się dużą elastycznością.  Młodzi  pracownicy wnoszą więcej dynamiki do kultury organizacyjnej banku jako całości i są otwarci na zmiany”, ocenia Janina Pilarek.
Działania banku w zakresie zarządzania majątkiem skupiały się głównie na ujednoliceniu  i wizualizacji placówek bankowych, poprzez modernizacje sal obsługi klienta.  W roku 2012 przeprowadziliśmy długo oczekiwaną rozbudowę centrali banku. Ta inwestycja pozwoliła powiększyć powierzchnię użytkową banku o blisko 400 m kw., przez co,  nie tylko znacznie poprawiły się warunki pracy załogi, ale przede wszystkim obsługi klientów. Bank wzbogacił się o nowoczesną, przestronną salę obsługi klientów. Poprzez wysoki standard usług oraz nowy wizerunek banku spółdzielczego chcemy pokazać naszym klientom, że jesteśmy bankiem nowoczesnym i konkurencyjnym, otwartym na klienta i jego potrzeby. Pamiętamy bowiem, że klienci, mimo iż chętnie korzystają z elektronicznych kanałów dostępu do usług finansowych, cenią sobie wizytę w banku, osobisty kontakt i profesjonalne doradztwo.”
Zdaniem Janiny Pilarek, nie istnieje gotowa recepta na dobre metody zarządzania. „Ważne jest określenie celu działania, a te mamy zapisane w naszej strategii i wszyscy te cele realizujemy”, wyjaśnia.  Uważa, że pracownicy potrzebują przejrzystej realistycznej ścieżki kariery, możliwej do zrealizowania wewnątrz firmy. „Oceny okresowe są zawsze dobrym momentem, by wspólnie ustalić targety i „action plan” konieczny to uzyskania awansu. Pracownik efektywny to pracownik zadowolony, realizujący się zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej, pełen energii, którą może spożytkować do realizacji celów organizacji. Zmniejszanie stresu pozwala ludziom pracować chętnie i z optymalną wydajnością”, dodaje. 
"Kluczem do wielu sukcesów naszego banku  zawsze byli ludzie. I to właśnie z ludźmi, którzy kochają ten bank,  tworzymy wspólnie  jego historię i jego przyszłość", podkreśla Janina Pilarek.

Zawsze być z tymi, którzy są pierwsi

Klient to bezcenne dobro,  a zarazem – bezlitosny dyktator,  można go szybko stracić. To do jego potrzeb musimy się dostosować, doskonaląc ofertę, aby zawsze być z tymi, którzy są pierwsi. Stosujemy zasadę: standaryzuj wysoką jakość, ale produkty bankowe szyj na niestandardową miarę klienta”, wyjaśnia Janina Pilarek.

Usługi banku są wysokiej jakości i opierają się na nowoczesnych rozwiązaniach technologicznych. Obsługa jest szybka. Szybko też zapadają kluczowe decyzje dla klientów. Istnieje możliwość negocjacji i zrozumienia w sytuacjach trudnych.  To atuty, które od czterdziestu lat zachęcają mieszkańców regionu do korzystania z usług przemkowskiego banku. Ważne są też oferowane atrakcyjne produkty: lokaty, konta dla młodych, konta dla seniorów,  różnego rodzaju kredyty. Bank służy także doradztwem i pomaga w kojarzeniu partnerów handlowych. Słowem stara się wspierać rozwój lokalnej przedsiębiorczości.

Dla Banku Spółdzielczego w Przemkowie  nie  są  obojętne  problemy  osobiste  naszych  członków  i ich  rodzin.  W  ciągu  wielu  lat  swojej  historii przemkowski  Bank  Spółdzielczy  zawsze  był  obecny  w  życiu  lokalnych  środowisk. Wspieranie  lokalnych inicjatyw, statutowej  działalności  miejscowych  organizacji  społecznych,  wspieranie  organizacji  sportowych,  pomoc  szkołom  –  to  dowody  uczestnictwa  banku  w  życiu  naszej  małej  ojczyzny.  Co roku  przekazujemy  środki  do  szkół, przedszkoli,  samorządów szkolnych,  pomagamy  finansowo  w  obchodach   Dnia Dziecka , Dnia Seniora,  ŚWIĘTA MIODU I WINA,  wspieramy  krwiodawców i  wielu, wielu   innych”, mówi Janina Pilarek.
Fundujemy  stypendia   dla  najzdolniejszych  uczniów kończących  szkoły  podstawowe  i gimnazjalne,  a  także  upominki  dla dzieci  systematycznie  oszczędzających  w  SKO.  Co roku 6  grudnia   „Bankowy  Mikołaj”  odwiedza  szkoły obdarowując  najmłodsze  dzieci  słodyczami oraz upominkami, a przed świętami Bożego Narodzenia odwiedza  z upominkami rodziny wielodzietne. Wśród  naszej  społeczności  zyskaliśmy  miano  banku  przyjaznego  i  otwartego  na  potrzeby  innych”, dodaje.

Zdaje sobie sprawę, że po wejściu w życie nowego prawa, narzuconego przez Unię Europejską, trudno będzie zachować samodzielność Banku Spółdzielczego w Przemkowie.

Jerzy Krajewski

Nagrody i wyróżnienia Banku Spółdzielczego w Przemkowie:

      IV edycji ogólnopolskiego konkursu Miesięcznika Finansowego BANK – Bank Spółdzielczy w Przemkowie znalazł się w gronie finalistów na „WYRÓŻNIAJĄCY SIĘ BANK SPÓŁDZIELCZY”
    W I  edycji  Konkursu  „GEPARDY  BIZNESU”  A.D. 2006  w  kategorii  „NAJDYNAMICZNIEJSZY  BANK  SPÓŁDZIELCZY”  

     W  II edycji Konkursu  „GEPARDY  BIZNESU  2007”   w  kategorii „NAJDYNAMICZNIEJSZY  BANK  SPÓŁDZIELCZY WOJEWÓDZTWA  DOLNOŚLĄSKIEGO” 
 
Image 
 

    W 2009 roku po raz kolejny  otrzymał  wyróżnienie w Konkursie  „NAJDYNAMICZNIEJSZY BANK  SPÓŁDZIELCZY 2009 ROKU W  WOJEWÓDZTWIE DOLNOŚLĄSKIM”.
    W roku 2009 zdobył II miejsce w konkursie na „Najlepszego Doradcę Leasingowego SGB roku 2009” w kategorii „BANK SGB BĘDĄCY LIDEREM SPRZEDAŻY LEASINGU”
    W 2010  roku  uzyskał  5 miejsce w Rankingu   „NAJEFEKTYWNIEJSZY  BANK  SPÓŁDZIELCZY 2010 ROKU   W  KATEGORII SUMA BILANSOWA OD 50 DO  100 MLN. ZŁOTYCH”
    Wyróżnienie w III edycji Ogólnopolskiego Konkursu „BANK PRZYJAZNY BIZNESOWI  2011” . Bank otrzymał 6 punków na 6 możliwych.
     W roku 2012 –  tytuł  TRZECI GEPARD BIZNESU 2011
    W roku 2012  Bank  Spółdzielczy w Przemkowie  został  LIDEREM w kategorii „NAJEFEKTYWNIEJSZE BANKI ROKU 2011” OD 100 DO 200 MLN. SUMY BILANSOWEJ – ZAJĄŁ I MIEJSCE.
     05  września 2012  za sukces rynkowy i aktywne wspieranie agrobiznesu  Bank otrzymał nagrodę  ORŁA AGROBIZNESU.

    W sierpniu 2012 roku Bank Spółdzielczy w Przemkowie  otrzymał certyfikat Europejski Rejestr Renomowanych  Firm „EURO RENOMA”,

    W lutym 2013 roku został Laureatem GODŁA "BANK SPÓŁDZIELCZY ROKU 2012"
oraz otrzymał  tytuł  Ekskluzywna Polska Marka 2013,
    w marcu 2013 roku otrzymał nominację do tytułu "FILAR  SPÓLDZIELCZOŚCI 2013"
      w maju  2013 roku   Bank  Spółdzielczy w Przemkowie  został  po  raz  drugi   LIDEREM w kategorii „Najefektywniejsze banki” od 100 do 200 mln. sumy bilansowej – zajął  I miejsce
    czasopismo PROPOZYCJA TARGOWA I KONSUMENCKA ogłosiło konkurs  na  Najlepszy  Bank-Orzeł Agrobiznesu.
Na konkurs napłynęło łącznie 4459 głosów z całego kraju. Na Bank Spółdzielczy w Przemkowie swoje głosy oddało 1128 osób, co zapewniło mu pierwsze miejsce.  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *