1Mazowieckie

Na szlaku sukcesu

SKOK Wołomin w ciągu 14 lat stała się drugą co do wielkości Spółdzielczą Kasą Oszczędnościowo-Kredytową. Jej dynamizm Instytut Nowoczesnego Biznesu dostrzegł w połowie tego okresu, gdy wygrała pierwszą edycję Konkursu Gepardy Biznesu 2006. Dziś jej aktywa są 20 razy większe niż wówczas i wynoszą  2,5 mld zł.

Ile przeciętny Polak wie o SKOK-ach? Niestety, niewiele. A przecież chodzi o instytucje, zrzeszające w sumie ponad 2,6 mln osób. Członkiem kasy jest więc, statystycznie rzecz ujmując, co dziesiąty dorosły mieszkaniec naszego kraju. Wśród 55 Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych są instytucje, mające oddziały na terenie całej Polski, zrzeszające dziesiątki tysięcy członków – i małe kasy, o zasięgu lokalnym. Wołomińska SKOK – nie ma co do tego żadnych wątpliwości – jest w tym gronie jedną z „naj” i to pod wieloma względami. To jedna z największych kas – druga pod względem wielkości, a także kasa, która może się pochwalić bodaj najbardziej dynamicznym wzrostem i bardzo stabilną sytuacją finansową.
W ciągu czternastu lat, które minęły od powołania SKOK w Wołominie, instytucja ta przebyła prawdziwą drogę do sukcesu. Jej dynamizm Instytut Nowoczesnego Biznesu dostrzegł w połowie tego okresu, gdy SKOK Wołomin  wygrał pierwszą edycję Konkursu Gepardy Biznesu 2006. „Najdynamiczniejszą kasą okazała się SKOK w Wołominie, która w ciągu 7 lat od powstania utworzyła 36 placówek, zatrudniła 120 osób oraz pozyskała 21 tys. członków i 120 mln zł aktywów. Jej placówki działają na terenie trzech województw: mazowieckiego, podlaskiego i Łódzkiego”, podał Magazyn Przedsiębiorców i Menedżerów „Gepardy Biznesu” jesienią 2006 r.

 
 
 
Mariusz Gazda, prezes SKOK Wołomin, odebrał jedną z pierwszych statuetek Gepard Biznesu w czasie podsumowania pierwszej edycji ogólnopolskiego Konkursu Gepardy Biznesu 2006 na I Balu Gepardów Biznesu  9 czerwca 2006 r. w Hotelu Gromada Warszawie.
 
 
 
Dziś SKOK Wołomin ma 20 razy większe aktywa – 2,5 mld zł, czyli więcej niż większość banków spółdzielczych, które działają po sto i więcej lat.  To druga pod względem liczby członków kasa w Polsce. Ma 102 placówki w dziesięciu województwach. Ostatnie lata należy zaliczyć do bardzo udanych.
„Tylko w ciągu ostatnich niespełna trzech lat, od początku roku 2011, liczba członków naszej kasy wzrosła z 51 tysięcy do ponad 76 tysięcy. Otworzyliśmy ponad 30 nowych oddziałów w kilkudziesięciu  miejscowościach. Cały czas się rozwijamy – dzięki temu, że kolejne osoby przekonują się do wiarygodności i atrakcyjności naszej oferty. Po prostu wiedzą, że jesteśmy dla nich godnym zaufania, pewnym partnerem finansowym”,  mówi prezes zarządu SKOK Wołomin. 
 

 
Stabilność i bezpieczeństwo

O dynamicznym rozwoju  SKOK Wołomin świadczą również jej wyniki finansowe. Z oficjalnych komunikatów można się dowiedzieć, że zysk netto za 2012 rok wyniósł ponad 30 mln zł, natomiast za pierwsze trzy kwartały 2013 roku już 56 mln zł.  Aktywa wołomińskiej SKOK wynoszą 2,5 mld zł. Kasa posiada kapitały własne na poziomie znacznie wyższym, niż poziom wymagany ustawą (5 proc).
Wołomińska SKOK jest dumna nie tylko z dynamicznego rozwoju i efektownych zysków. To, co świadczy o dobrym zarządzaniu finansami kasy, to również bardzo niski wskaźnik tzw. złych pożyczek, czyli takich, które są przeterminowane co najmniej o trzy miesiące. W SKOK Wołomin wynosi on niewiele ponad 3 proc., podczas gdy średnia dla całego polskiego rynku kredytów konsumpcyjnych, w przypadku wszystkich instytucji finansowych, wynosi 17 proc.
 
 

 

 Mariusz Gazda, prezes SKOK Wołomin, w swoim gabinecie w Wołominie w grudniu 2013 r.

 
To, co ważne dla członków SKOK, to bezpieczeństwo powierzonych przez nich środków. Dzięki nowym przepisom, są one podwójnie gwarantowane. Po pierwsze – dzięki Funduszowi Stabilizacyjnemu Kasy Krajowej, po drugie – dzięki objęciu od 29 listopada 2013 r.  roku wszystkich Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Oznacza to, że każdy członek kasy ma gwarantowaną wypłatę środków do wysokości sumy, stanowiącej równowartość 100 000 euro.

Coraz częściej nagradzana

Wyjątkowość SKOK Wołomin – nie tylko na tle innych kas, ale i polskiego rynku usług finansowych w ogóle – sprawiła, że jej sukcesy dostrzegły kapituły prestiżowych konkursów i rankingów. Kasa kilkukrotnie była zdobywcą tytułu Gepard Biznes oraz tytułów Mazowiecka Firma Roku, Firmy Przyjaznej Pracownikom, Symbolem SKOK (nagroda przyznawana przez Monitor Rynkowy), Najlepszą SKOK (nagroda „Gazety Bankowej”).   W 2013 r.  roku SKOK Wołomin została uhonorowana tytułem „Najlepszego Partnera w Biznesie”, przyznawanym przez magazyn ekonomiczny „Home and Market”, nagrodą „Filar Spółdzielczości 2013”, a także został nominowany przez tygodnik „Do Rzeczy” do nagrody „Strażnik Pamięci”, przyznawanej osobom i instytucjom, szczególnie zasłużonym dla wspierania inicjatyw kultywujących polską historię i tradycję. Prezes zarządu SKOK Wołomin Mariusz Gazda odebrał tytuł „Top Managera na czasy kryzysu” od redakcji tygodnika „Wprost”.
„Te wyróżnienia oczywiście cieszą, potwierdzają bowiem, że sukces SKOK Wołomin jest zauważany i doceniany. To, że udało nam się osiągnąć taką pozycję przy zachowaniu bardzo mocnej stabilności finansowej, jest zasługą i zespołu SKOK Wołomin, i wszystkich członków kasy. To ich zaufanie pozwala nam bowiem na rozwój”,  podkreśla prezes kasy.

Skąd wziął się wielki sukces SKOK Wołomin? Przecież konkurencja na rynku usług finansowych jest olbrzymia.  „SKOK-i, w odróżnieniu od banków, opierają się w pierwszym rzędzie na ludziach, a nie na kapitale. Tu nie ma klientów, lecz członkowie, którzy decydują o przyszłości kasy. Znają dobrze sytuację SKOK-u, wiedzą, że w każdej chwili mogą uzyskać żądaną informację. SKOK-i są instytucjami o wyłącznie polskim kapitale, oferującymi atrakcyjne oprocentowanie lokat i kredytów. To zachęca Polaków do powierzania kasom depozytów i zaciągania pożyczek”, tłumaczy Mariusz Gazda. 
Podobnie jednak mogą powiedzieć prezesi innych kas czy banków spółdzielczych. Oni też zarządzają instytucjami  spółdzielczymi o wyłącznie polskim kapitale i starają się zaproponować klientom atrakcyjne warunki, ale nie odnieśli takiego sukcesu.
O sukcesie instytucji finansowych decydują ludzie, a szczególnie członkowie zarządów. Głównym filarem SKOK Wołomin jest prezes Mariusz Gazda, człowiek niezwykle energiczny, dynamiczny i komunikatywny. On od początku doceniał rolę marketingu i public relations w rozwoju SKOK.  Chętnie uczestniczy w imprezach związanych z różnymi konkursami, ale sam też kreuje wizerunek kasy przez rozmaite przedsięwzięcia promocyjne.


Z sercem do sportu

SKOK Wołomin to jednak nie tylko finanse. To również stałe, konsekwentne i coraz szersze wspieranie inicjatyw społecznych. Niedawno opinię publiczną obiegła informacja o objęciu przez Kasę sponsoringiem klubu piłkarskiego Polonia Warszawa – stołecznej drużyny o ponad stuletniej tradycji. A lista inicjatyw sportowych, które wspiera wołomiński SKOK, jest długa. Warto wspomnieć o sponsoringu innego warszawskiego klubu – GKP Targówek i niezwykle ciekawym projekcie, jakim jest Akademia Młodego Piłkarza GOOL. Dzięki Akademii tworzone są szkółki piłkarskie przy szkołach na terenie Mazowsza. Od 2010 roku otworzono 15 szkółek, w których ćwiczy prawie 500 dzieci. GOOL dwa razy w roku organizuje okolicznościowe rozgrywki – Wielka Rywalizacja Miast AMP GOOL i Wielki Turniej Mikołajkowy AMP GOOL o Puchar Prezesa SKOK Wołomin. Kasa angażuje się też w wydarzenia, łączące sport i dobroczynność: w lutym 2013 r. zorganizowała turniej o puchar prezesa SKOK Wołomin, którego celem była zbiórka środków na Hospicjum Opatrzności Bożej w Wołominie.
Miłośnicy boksu doskonale znają SKOK Wołomin, który jest organizatorem cenionego i popularnego wydarzenia – SKOK Wołomin Boxing Show. Bokserska gala organizowana jest w różnych miastach kilka razy do roku. W 2013 roku odbyły się m.in. gale w Legionowie, w Ostródzie i w Wieliczce.  Kolejna, planowana jest już w grudniu br.

Uczyć polskiej historii

SKOK Wołomin jako instytucja i osobiście prezes Kasy mają swój udział w powstaniu głośnych historycznych produkcji filmowych. Mowa o „Bitwie Warszawskiej 1920” jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów Jerzego Hoffmana i o obrazie, który miał premierę jesienią tego roku – „Sierpniowe niebo. 63 dni chwały”. Bitwa Warszawska i Powstanie Warszawskie – czyli dwa wydarzenia z najnowszej historii, które zdecydowały o losach Polski i Polaków. Wybór nieprzypadkowy.
„Lubimy się spierać na temat naszych dziejów, zwłaszcza dwudziestowiecznych, ale czy wiemy o nich wystarczająco dużo? Film to najlepsze dotarcie z prawdą o trudnych i wspaniałych, chociaż nieraz tragicznych, dziejach Polski. Pokolenia, które po latach zaborów odbudowały nowoczesną Polskę, były świadome historii i wniosków, które z niej płyną. Dlatego tak ważne jest, by tę świadomość miało także młode pokolenie”,  mówi Mariusz Gazda.
Jak podkreśla prezes SKOK Wołomin, kasę tworzą nie pieniądze, a ludzie. Dlatego im bardziej dynamicznie rozwija się SKOK, tym większe zaangażowanie kasy w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu. Przecież SKOK chce być członkiem lokalnych społeczności, a nie funkcjonować obok nich.
Od października 2013 r. również ja jestem członkiem SKOK Wołomin i korzystam z jej usług. Zdecydowałem się na to, bo oferuje wysokie oprocentowanie lokat i są one objęte gwarancjami BFG. Otworzyłem tam również konto osobiste, bo wtedy oprocentowanie lokat jest jeszcze wyższe. Zastanawiam się nad dokupieniem udziałów, gdyż w takiej sytuacji mogą liczyć na jeszcze wyższe oprocentowanie.
Z usług SKOK mogą korzystać tylko jej członkowie. Mogą nimi być osoby fizyczne lub firmy osób fizycznych. Członkiem jest łatwo zostać. Wystarczy jedna wizyta w placówce kasy.

Jerzy Krajewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *