Czasowo zahamować ekspansję supermarketów
Trzeba wyjaśnić starostom powiatowym, że wydawanie w czasie kryzysu zezwoleń na budowę supermarketów to szkodzenie naszej gospodarce, bo jedno miejsce pracy w supermarkecie oznacza likwidację kilku miejsc pracy w małych i średnich firmach handlowych i produkycyjnych oraz kłopoty banków spółdzielczych. Starostowie mogą uratować przynajmniej 60 mld zł dla Polski.
Czasami czuję się jak wróżka. :)))
W tekstach z września i października 2008 r. przewidziałem i globalny krach gospodarczy, i załamanie kursów akcji na giełdach, i znaczne osłabienie złotego, i… protekcjonizm nowego prezydenta USA.
A wszystko to wynikało z prostej konstatacji, że Amerykanie i ich państwo w zadłużaniu się doszli do ściany, a gdy wystraszą się tego i przestaną kupować, cała światowa gospodarka runie.
W czasach kolejnego wielkiego kryzysu amerykańscy politycy nie mają innego wyjścia. Muszą postawić na protekcjonizm. Ich przedsiębiorstwa nie są bowiem w stanie konkurować z firmami z krajów niskokosztowych. Rykoszetem uderzy to też w UE i Kanadę. No i oczywiście w wolny handel i globalizację.
Jak dalej rozwinie się kryzys? Jakie będą rozmiary strat i bezrobocia?
Chciałbym się mylić, ale uważam, że szybko nie rozejdzie się to po kościach.
Kryzys jest potężny. Bezrobocie strukturalne. Globalna recesja może więc potrwać 3-4 lata, a spadek PKB dużych gospodarek wynieść 15-20 proc.
Drukowanie pustych pieniędzy i zrzucanie ich z helikopterów nie rozwiąże problemów.
Bardziej podoba mi się postawa rządu Donalda Tuska, czyli ciąć wydatki, tam gdzie nie wpływa to znacznie na zmniejszenie aktywności gospodarczej.
Trzeba ratować Polskę przed kolejnym bankructwem.
I śladem UE i USA stosować protekcjonizm. Bronić miejsc pracy w polskich firmach i bankach spółdzielczych.
Najprostsza rzecz, wyjaśnić starostom, że wydawanie w czasie kryzysu zezwoleń na budowę supermarketów to szkodzenie naszej gospodarce, bo jedno miejsce pracy w supermarkecie oznacza likwidację kilku miejsc pracy w małych i średnich firmach handlowych i produkycyjnych oraz kłopoty banków spółdzielczych.
Chyba, że supermarket zamierz wybudować polska spółdzielnia, np, jakieś Społem. Ale nawet wtedy pozwolenie na budowę supermarketu należy wydawać bez pośpiechu.
Zahamuje to na kilka lat modernizację handlu w Polsce, ale uratuje kilkaset tysięcy miejsc pracy i zatrzyma sporo pieniędzy w kraju.
Korzyści z tego rozwiązania są olbrzymie. Oceniam je na kilkadziesiąt miliardów złotych w ciągu 10 lat.
Najprostsza kalkulacja jest taka. Jeżeli przyjmiemy, że utworzenie jednego miejsca pracy kosztuje 200 tys. zł, a w wyniku ekspansji sieci supermarketów w małych i średnich firmach handlowych i produkcyjnych pracę w ciągu 10 lat straci 300 tys. osób, to koszt odtworzenia tych miejsc pracy wyniesie 60 miliardów złotych.
Jerzy Krajewski
Więcej na ten temat
Zaczyna się protekcjonizm w USA
Protekcjonizm w UE to normalność
Pierwszy etap globalnego krachu
Czeka nas globalny krach – tekst z 24 września 2008 r.
Jak przetrwać kryzys – tekst z 27 września 2008 r.
Przedruk artykułu w "Gazecie Finansowej" 2 października 2008
Przedruk w serwisie www.eksportuj.pl 3 października 2008 r.
Przedruk w portalu www.waluty.com.pl 4 października 2008 r.
USA wchodzi w depresję, Chiny implodują
4 mld zł za zatrudnianie strażaków w firmach
Składki wpłacone do PTE realnie straciły na wartości
Jak zagraniczne banki ograły polskie firmy
Pistolet przy głowie polskich firm
Walutowe sidła banków komercyjnych
Największa piramida finansowa w historii
Grozi nam katastrofa finansowa
Niezależny ekspert nie uprawia propagandy
Politycy są inteligenti, a ludność głupia
Dyktatura wielkich knorporacji
Grozi nam katastrofa finansowa
Nie zdajemy sobie sprawy z powagi sytuacji
Kiedy zbankrutuje nasze państwo?
Politycy są inteligenti, a ludność głupia
Dyktatura wielkich knorporacji
Tesco bije w dostawców i klientów
Tesco obniży zyski polskich firm
Grozi nam katastrofa finansowa
Nie zdajemy sobie sprawy z powagi sytuacji
Kiedy zbankrutuje nasze państwo?
W USA nie ma małych prywatnych sklepów
Jeronimo Martins przejmie 210 sklepów Plusa
Jeronimo Martins – najgroźniejszy przeciwnik
Zakaz handlu w niedziele i święta w całej UE
Waltonowie – najbogatsza rodzina świata
Stany Zjednoczone Socjalistycznej Ameryki
Wal-Mart najcenniejszą marką świata
Amerykański rząd przejmie kontrolę nad AIG
Supermarkety licencjonowane jak telewizje
Supermarkety zamieniają wolnych ludzi w niewolników
Założenia ustawy o zrównoważonym rozwoju handlu
"Rzeczpospolia" broni interesów wielkich sieci supermarketów
Nikt nie bronił interesów małych i średnich firm
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie hipermarketów
Prezydent Portugalii otworzy tysięczną Biedronkę