Nowe logo ULAN
Nazwa ULAN pochodzi od nazwiska rodowego współzałożycielki spółki Elżbiety Ułan. Nowe logo ULAN jest symbolem nowoczesności, dynamiki i bojowości.
Nazwa ULAN pochodzi od nazwiska rodowego współzałożycielki spółki Elżbiety Ułan.
Spółkę ULAN wymyśliłem jesienią 1989 r., gdy starałem się o względy Elżbiety. Uznałem, że takie wspólne przedsięwzięcie zbliży nas do siebie. ULAN Sp. z o.o. została ustanowiona aktem notarialnym 15 grudnia 1989 r., zawartym w Państwowym Biurze Notarialnym w Warszawie.
„Nazwa ułan wywodzi się z języka Tatarów polskich, którzy mieszkali w granicach I Rzeczypospolitej”, podaje Wikipedia. Jazda z tradycjami ułańskimi wywodzi się od Mongołów i Tatarów, u których oghłan albo ułan oznaczał młodzieńca, junaka. Według Piotra Borawskiego słowo ułan było też tytułem przysługującego arystokracji. Arystokracja spokrewniona z rodem Czyngis-chana nosiła tytuł Sołtan. Od końca XIV w. przedstawiciele owych rodów arystokratycznych osiedlali się w Wielkim Księstwie Litewskim, często zachowując tenże tytuł (zobacz Tatarzy w Polsce). Jedna z gałęzi rodu Assańczukowiczów przekształciła ten tytuł w nazwisko –Ułan. Pułk Aleksandra Ułana (8 chorągwi) stanął po stronie Augusta II w czasie wojny domowej 1715-1716, w nagrodę za wierność w 1717 monarcha przeniósł pułk ze służby koronnej na żołd w armii saskiej. Po śmierci Ułana dowódcą pułku został Czymbaj Murza Rudnicki a później Józef Bielak, ale pułk nazywano nadal wojskiem ułanowy. Podczas wojny o austriacką sukcesję (1740-1748) i podczas wojny siedmioletniej (1756-1763) wszystkie pułki jazdy tatarskiej, złożone z tatarskich mieszkańców Wielkiego Księstwa Litewskiego uzbrojonych w lance, szable oraz krótką broń palną, zaczęto nazywać ułanami.
Po rozbiorach Polski nazwa formacji ułańskich, a także nazwy poszczególnych elementów ich uzbrojenia zostały później przejęte z języka polskiego i funkcjonują w innych językach na zachodzie europy po dzień dzisiejszy.
Podoba mi się to wspomnienie o arystokracji tatarskiej, dlatego czasami o mojej żonie Elżbiecie mówię „księżniczka tatarska”. Bo dopiąłem swego. 25 lipca 1992 r. wziąłem ślub z Elżbietą Ułan w przepięknym kościele seminaryjnym w pobliżu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie.
Ojciec żony, Teodor Ułan, jest pułkownikiem Wojska Polskiego. Był dzielnym żołnierzem. Jeździł konno, skakał na spadochronie. Był dowódcą jednostki wojskowej. Tę jego dzielność mają w genach nasi synowie.
Rodzice Teodora Ułana byli rolnikami, którzy gospodarzyli koło Kłodawy w Wielkopolsce.
Historia mojego rodu nie sięga czasów Czyngis-chana, ale też jest długa. Fundacja Rodu Krajewskich w 2013 r. planuje zorganizować uroczystości z okazji 600-lecia tego rodu. Moim zdaniem, to ród pochodzenia normańskiego, jak większość rodów szlacheckich w Polsce. Moja gałąź pochodzi z Mazowsza. To też dzielni ludzie. Dziadek Stanisław wiosną 1945 r. sam wyjechał na Pomorze, by przejąć poniemieckie ziemie, które zdobył i darował Polakom dzielny naród rosyjski. Objął piękne gospodarstwo z dużym, murowanym domem nad sporym stawem 20 km od Słupska. Rodzinę ściągnął po roku. Dlatego urodziłem się w Słupsku i tam są moje rodzinne strony.
Krajewski i Ułanówna założyli w 1989 r. spółkę ULAN, która działa do dziś.
Pierwszym logo ULAN, wprowadzonym w 1990 r., była czarna sylwetka ułana na koniu.
Nowe logo, obowiązujące od 27 kwietnia 2011 r., też nawiązuje do ułanów. Jest niebieskie, jak ułańskie mundury i proporce jednego z pułków ułanów Królestwa Polskiego. Nawiązuje też do znaku polskiego lotnictwa, które przejęło rolę ułanów – czasami mówi się o kawalerii powietrznej.
Nowe logo ULAN jest symbolem nowoczesności, dynamiki i bojowości.
Autorem koncepcji nowego logo ULAN jest Jerzy Krajewski. Graficznie wykonali je Jacek Niespodziany i Łukasz Krajewski.
Jerzy Krajewski