Artykuły

Grupa BPS ma atrakcyjną ofertę dla MSP

Image"W 2008 r. utworzyliśmy Dom Maklerski BPS oraz firmę windykacyjną Centrum Finansowe Banku BPS. Kolejne projekty to Centrum Autoryzacji Kart oraz firma informatyczna, która byłaby własnością banków spółdzielczych. W nowym roku BPS będzie starał się stworzyć bardziej atrakcyjną ofertę dla MSP", powiedział Mirosław Potulski, prezes Banku BPS,  "Gazecie Finansowej".

 

Rozmowa z Mirosławem Potulskim, prezesem zarządu Banku BPS

Jak oceniają Państwo miniony rok?

 

Rok 2008 to kolejny rekordowy rok w naszej historii. Bank Polskiej Spółdzielczości osiągnął sumę bilansową 11,3 mldzł,a nasze kapitały własne wzrosły z 295 do 433,1 mln zł – o 44 proc. Wzrost ten dokonał się poprzez zaliczenie wypracowanego zysku oraz dzięki uplasowaniu bankowych certyfikatów depozytowych na zasadzie długu podporządkowanego. Wynik finansowy netto Banku BPS to 56 mln zł. Wysokość środków lokowanych przez naszych klientów w Grupie BPS sięgnęła 28 mld zł, a obligo kredytowe 21,5 mld zł. Jak widać nadpłynność Grupy utrzymuje się na stałym poziomie 6,5 mld zł, co pozwala postrzegać Grupę BPS, jako ważnego uczestnika rynku międzybankowego. Nasze banki spółdzielcze osiągnęły sumę bilansową w wysokości 31 mld bilansowej, 3 mld funduszy własnych, a wynik netto za 2008 to 520 mln zł. Współczynnik wypłacalności banków spółdzielczych Grupy BPS liczony jako wyrażenie zawierające zsumowane wielkości funduszy własnych oraz całkowitych wymogów kapitałowych ukształtował się na optymalnym poziomie 13,96 proc. Portfele kredytowe banków naszej Grupy cechowała bardzo dobra jakość na poziomie 3 proc. Do tej pory sektor bankowości spółdzielczej marginalizowano, bo nie działaliśmy tak ekspansywnie jak banki komercyjne, ale już zaczęliśmy pokazywać naszą wspólną siłę, a po przejściu kolejnych przeobrażeń, zwłaszcza po osiągnięciu synergii operacyjnej, powinniśmy być jeszcze lepiej rozpoznawani. Musimy też sprostać bezpośredniej konkurencji. Ze względu na porównywalną liczbę placówek i dotarcie do najmniejszych środowisk tworzą ją przede wszystkim Bank Pocztowy i SKOK-i. Musimy mieć od nich lepszą ofertę i lepiej przekonywać klienta do współpracy z nami.

Jak przedstawia się sytuacja sektora bankowości spółdzielczej w 2009?

 

Przewidujemy, że odczuwanie przez nas spowolnienia gospodarczego może nastąpić z pewnym opóźnieniem. Aktualnie efekt kryzysu jest praktycznie niezauważalny. Obrazują to wspomniane już zarówno wyniki banków, jakość portfela kredytowego, jak i zasobność oraz zaufanie klientów naszych banków spółdzielczych odzwierciedlona poziomem depozytów, których wartość tylko w grudniu 2008 r. wzrosła o 1,4 mld zł. Jak widać to nasz sektor w tym trudnym okresie klienci utożsamiają z bezpieczeństwem. Od dawna tworzymy specjalne fundusze pomocowe, których celem jest udzielanie pomocy poszczególnym członkom Grupy w przypadku pogorszenia ich sytuacji, bądź wspieranie ich rozwoju. Nasze fundusze pomocowe funkcjonują niezależnie od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który również dysponuje środkami przeznaczonymi na pomoc bankom. Takie dodatkowe zabezpieczenie finansowe zwiększa bezpieczeństwo banków spółdzielczych działających w Grupie BPS. Jednocześnie banki spółdzielcze mogą liczyć na wsparcie merytoryczne ze strony Banku Zrzeszającego. Bank BPS SA prowadzi badania oraz analizę otoczenia i konkurencji banków spółdzielczych. Dostarcza członkom Grupy informacji o pozycji konkretnego banku na tle grupy rówieśniczej, zrzeszenia czy całego sektora. Dokonuje analizy ryzyka prowadzonej działalności poszczególnych banków. Jako Grupa BPS jesteśmy wyposażeni w niezbędne kapitały. Na koniec 2008 r. wyniosły one 3,4 mld zł i całkowicie zabezpieczały ryzyko prowadzonej działalności. Banki spółdzielcze, których kapitały w ostatnim okresie ze względu na kurs euro obniżyły się poniżej wymaganego miliona euro objęte zostały przez BankZrzeszający i władze zrzeszeniowe szczególnym monitoringiem i troską. Wspierane będą finansowoi merytorycznie. Bankom tym zapewniona zostanie pomoc zarówno w formie pożyczek podporządkowanych, które za zgodą KNF zaliczone zostaną do funduszy uzupełniających, jak również w formie objęcia udziałów przez Bank BPS SA, z zachowaniem norm prawnych i nadzorczych. Osiągamy dobre wyniki, które pozwalają na nasz dalszy rozwój. Jesteśmy też w pełni świadomi zagrożeń wynikających z przewidywanego niższego wzrostu gospodarczego czy większego bezrobocia. Świadomość ta pozwala na podejmowanie stosownych działań ograniczających ewentualne negatywne skutki kryzysu.

Jakie zmiany zajdą w 2009 r.?

 

Skutki kryzysu finansowego, który ujawnił się na rynku światowym w 2008 r. zaczęły być odczuwalne w polskiej gospodarce, w tym także w sektorze bankowym już w drugiej połowie ub. roku. Symptomami kryzysu było w szczególności: osłabienie wartości złotego, wzrost cen walut obcych, spadek wartości indeksów giełdowych, pogorszenie sytuacji finansowej podmiotów gospodarczych, mających negatywny wpływ na wyniki sektora bankowego odnotowane już w IV kw. ub. r. Od początku bieżącego roku odnotowujemy zmiany prognoz makroekonomicznych, podstawowych stóp procentowych, a w konsekwencji założeń budżetowych. Zmiany te wpłynęły na zmniejszenie zaufania pomiędzy podmiotami finansowymi ujawniające się pogorszeniem płynności na rynku międzybankowym oraz zmniejszeniem skłonności banków do udzielania kredytów. W najbliższych miesiącach br. spodziewane jest dalsze pogorszenie prognoz makroekonomicznych, redukcja podstawowych stóp procentowych, zaostrzenie polityki kredytowej banków oraz istotne pogorszenie sytuacji ekonomiczno-finansowej przedsiębiorstw. Skutki te ujawnią się poprzez ograniczenie produkcji, wzrost bezrobocia, a nawet upadłość niektórych firm. Konsekwencją tych zmian będzie także pogorszenie wyników finansowych sektora bankowego. Spodziewanymi zmianami łagodzącymi skutki kryzysu finansowego powinny być działania NBP w zakresie poprawy płynności na rynku międzybankowym zwiększające możliwości pozyskiwania środków przez banki w celu zdynamizowania akcji kredytowej, a także przyjęcie przez Sejm ustawy o rekapitalizacji instytucji finansowych umożliwiającej Skarbowi Państwa udzielanie wsparcia finansowego dla banków. Działania te powinny wpłynąć na poprawę płynności rynku, zwiększenie skłonności banków do udzielania kredytów, a tym samym poprawę kondycji finansowej podmiotów gospodarczych, co winno przełożyć się pozytywnie na poprawę sytuacji gospodarczej kraju.

Jaka jest strategia banku na rok 2009?

 

Zarząd Banku BPS ma wizję stworzenia Grupy, która zapewni bankom spółdzielczym oraz ich klientom kompleksową obsługę. Podjęliśmy już pierwsze kroki. W 2008 r. utworzyliśmy Dom Maklerski BPS oraz firmę windykacyjną Centrum Finansowe Banku BPS. Kolejne projekty, które chcemy realizować to Centrum Autoryzacji Kart oraz firma informatyczna, która byłaby własnością banków spółdzielczych, a jej podstawowym zadaniem byłoby dostarczanie i serwisowanie systemów informatycznych dla swoich właścicieli. Oczywiście nie zrealizujemy naszych planów wciągu 2009 r. To początek trudnej drogi, która ma nas zaprowadzić do założonego celu. Wierzę jednak, że wspólnie z bankami spółdzielczymi ten cel osiągniemy. W działalności komercyjnej Banku BPS planujemy dalszy rozwój sieci placówek. Nowe placówki będziemy otwierać w dużych ośrodkach miejskich, w rejonach gdzie dotychczas nie prowadziliśmy naszej działalności. Podstawowym kryterium (oprócz ekonomicznych) uruchamiania nowych placówek jest przestrzeganie zasady niekonkurowania z bankami spółdzielczymi. Mówiąc o strategii banku na rok 2009 należy zwrócić szczególną uwagę na politykę kredytową w okresie spowolnienia gospodarczego, z jakim niewątpliwie będziemy mieli do czynienia. Bank BPS koncentruje się na małej i średniej przedsiębiorczości, rolnikach indywidualnych oraz osobach prywatnych. Branże, które bank preferuje są to branże niskiego i średniego ryzyka. Jesteśmy otwarci na otoczenie, co pozwala dobrze rozumieć sytuację naszych klientów i podejmować właściwe decyzje. Wykorzystujemy dostępne opracowania i analizy kształtowania się ryzyka branży, w tym "Mapę ryzyka inwestycyjnego w branżach polskiej gospodarki" sporządzaną przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Przynależność do branży nie jest jedynym kryterium przy kredytowaniu przedsiębiorstwa, podstawowym warunkiem udzielenia kredytu jest posiadanie zdolności kredytowej. Bankdba również o odpowiednią dywersyfikację portfela kredytowego, z uwzględnieniem zaangażowania w poszczególne branże w ramach ustalonych i bieżąco monitorowanych limitów. Nie lekceważymy sygnałów ostrzegawczych o możliwych kłopotach naszych klientów. Działamy prewencyjnie, ale ostrożnie. Radykalne ruchy mogą tylko pogorszyć już i tak trudną sytuację. W ostatnim czasie bank zaostrzył kryteria finansowania rynku nieruchomości oraz branż, w których ryzyko inwestowania uznane zostało za "bardzo wysokie". W najbliższym czasie Bank BPS nie przewiduje wzrostu zaangażowania w finansowanie projektów deweloperskich zarówno o funkcji mieszkaniowej, jak i komercyjnej oraz w finansowanie branż"bardzo wysokiego" ryzyka. Przynależność do branży "bardzo wysokiego" ryzyka inwestycyjnego nie dyskwalifikuje automatycznie transakcji kredytowej. Bank każdorazowo ocenia indywidualnie ryzyko każdej ekspozycji. Bank nie wycofał się całkowicie z finansowania rynku nieruchomości. Potencjalny kredytobiorca musi spełnić wymagania dotyczące finansowania takiego projektu zgodnie z przyjętą metodyką ich oceny. Bank ocenia m.in. doświadczenie wnioskodawcy w realizacji tego typu projektów, lokalizację inwestycji, udział środków własnych w realizacji projektu, zabezpieczenie transakcji. Udzielamy również kredytów mieszkaniowych dla osób fizycznych, w tym kredytów preferencyjnych"Rodzina na swoim", co pozwala na dywersyfikację ryzyka. Zapowiadane przez rząd gwarancje kredytowedla podmiotów gospodarczych obniżyłyby znacznie ryzyko banku. Nasz bank nie ogranicza jednak akcji kredytowej w oczekiwaniu na realizację tych zapowiedzi. Firmy, które są naszymi wieloletnimi klientami, mogą liczyć na wsparcie, o ile oczywiście ich kondycja ekonomiczna jest dobra. Staramy się również wpierać naszych klientów, którzy znaleźli się przejściowo w nieco gorszej sytuacji ekonomicznonansowej. Biorąc jednak pod uwagę dynamicznie zmieniającą się sytuację gospodarczą, bank będzie odpowiednio modyfikował swoją politykę, tak, aby z jednej strony wspierać klientów kredytowych, z drugiej zaś zapewnić bezpieczeństwo depozytariuszom, co jest dla nas zadaniem nadrzędnym.

Mówi się, że kryzys dotarł do Polski, czy daje się odczuć problemy finansowe Polaków?

 

Oddziały banku informują, że w większym stopniu niż w analogicznym okresie ubiegłego roku firmy obsługiwane przez bank w zakresie kredytów sondują możliwość oraz przedstawiają prośby o renegocjowanie zawartych umów. Dotyczy to: wydłużenia okresu kredytowania, czego konsekwencją są zmniejszone obciążenia finansowe w postaci rat kapitałowych oraz odsetek lub przesunięcia terminów spłaty odsetek. Zdarzają się w większej ilości niż dotychczas przypadki, co do których trzeba zastosować restrukturyzację zadłużenia, co jest związane z niższym niż pierwotnie zakładano popytem na usługi lub produkty klienta – vide rynek mieszkaniowy, jak i ze stratami, jakie poniósł klient przeprowadzając operacje finansowe. Być może dla niektórych dziwnym, ale moim zdaniem, bardzo ważnym symptomem nadchodzącego kryzysu jest bardzo duża liczba klientów, którzy poszukują finansowania w bankach. Sytuacja taka pokazuje, że według banków więcej niż dotychczas przedsięwzięć jest obarczonych nieakceptowanym ryzykiem kredytowym.

Jakie nowe oferty pojawią się w tym roku?

 

W nowym roku BPS SA będzie starał się stworzyć atrakcyjną ofertę dla MSP, co pozwoli zdywersyfikować portfel i rozproszyć ryzyko. Po "kredycie na dobry początek" i "szybkiej inwestycji" mamy w planie wprowadzić następne produkty dla małych średnich firm, takie jak kredyt pod nazwą "szybka gotówka dla firm" oraz "szybka inwestycja -AGRO" skierowana do sektora rolniczego. Odnosząc się do kryzysu, o którym mowa powyżej, w nowej ofercie banku powinny znaleźć się produkty wraz ze strategią postępowania w stosunku do klientów, którzy według banku generują wyższe ryzyko kredytowe niż dotychczas. Mam na myśli współpracę z klientem, aby wspólnie poprzez osiągnięcie konsensusu, co do poziomu ryzyka i zapłaty za niego, móc dalej współpracować. Pragnę podkreślić, że jednym z priorytetów będzie pomoc klientom, którzy zostali lub zostaną dotknięci skutkami kryzysu. Według naszej filozofii współpracy z klientem jesteśmy z nim na dobre i na złe. Uważam, że to my, jako finansowy partner, powinniśmy pomóc w rozwiązywaniu problemów, które mogą dotknąć naszych klientów.

Jak powinna wyglądać idealna oferta bankowa dla firm?

 

Wydaje się,że idealna oferta to taka, którą każdy klient przyjmuje jako tę, którą bank stworzył specjalnie dla niego. Mam jednak duże wątpliwości, czy jest ona możliwa do stworzenia. Trzeba jednak dążyć do ideału.

źródło" Gazeta Finansowa"  za www.bs.net.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *