Gdyby nie OFE, nasz dług byłby niższy niż Czech!
Leszek Balcerowicz stwierdził dziś, że stan finansów publicznych jest jednym z czynników, które sprawiają, że Polska za zaciągane długi musi płacić istotnie więcej niż Czechy.
W stu procentach się z tym zgadzam. Odbiciem stanu finansów publicznych jest głównie dług – jego poziom i tempo wzrostu. Wypada więc dodać, że gdyby nie OFE, to polski dług publiczny byłby o 262 mld zł niższy. Według najnowszych danych Eurostatu na koniec 2011 r. wyniósłby on 39,1% PKB, czyli mniej niż w Czechach (41,2%).
Drogi Leszku, dziękujemy Ci za wyższy dług, wyższe koszty obsługi długu i wyższe koszty ubezpieczenia polskiego długu publicznego (CDS-y).
Nasz komentarz:
Napisałem o tym już w końcu lutego 2012 r. w artykule pt. "System OFE pomaga zagranicznemu kapitałowi nas drenować".
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że latach 1999-2011 na systemie OFE straciliśmy minimum 36,5 mld zł. Pokazują też one, że siedzimy w kieszeniach zagranicznego kapitału. To pewnie on nie pozwala zburzyć system OFE, bo dzięki niemu może nas mocniej drenować.
Cały tekst pod adresem:
http://biznes.interia.pl/emerytury/news/system-ofe-pomaga-zagranicznemu-kapitalowi-nas-drenowac,1764181
System OFE trzeba zlikwidować jak najszybciej.
Publicznie postuluję to od jesieni 2008.
Obowiązkowe odkładanie w OFE jest niezgodne z Konstytucją RP.
Powinien to zbadać Trybunał Konstytucyjny.
Najprościej wprowadzić do ustawy wolność wyboru dla osób korzystających z ZUS: odkładanie na emeryturę w ZUS i OFE czy w samym ZUS.
Szkoda, że Sejm i Senat nie dali takiego wyboru w maju 2012 r. przy okazji nowelizacji ustawy o emeryturach.
Jerzy Krajewski