Trudny czas dla chemii budowlanej
Dzięki temu obroty idą w górę – w zeszłym przekroczyły miliard złotych.
– Widzimy na rynku duże spowolnienie, szczególnie widoczne od połowy tego roku. Zakładamy również, że to spowolnienie w takich krajach jak Polska czy inne kraje Europy Środkowej będzie kontynuowane w przyszłym roku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Michniuk, prezes Selena FM. – Na rynkach budowlanych w tych krajach nie możemy się spodziewać dobrej koniunktury – dodaje.
Rozwiązaniem ma być rozwijanie działalności w innych częściach świata, tym bardziej, że grupa to w tej chwili holding 34 spółek krajowych i zagranicznych. Jej zakłady produkcyjne są zlokalizowane na czterech kontynentach i realizują zamówienia na 70 rynków.
– Mamy spółki w 18 krajach całego świata i są takie regiony na świecie, które się rozwijają. Szczególnie jeżeli mówimy o Rosji czy Azji Centralnej. Tam są interesujące możliwości wzrostu, również w branży budowlanej – podkreśla prezes Seleny FM.
Decyzję o ekspansji zagranicznej zarząd spółki podjął pod koniec lat 90. Selena poszukiwała wówczas możliwości rozwoju, a tę oferowały głównie rynki zagraniczne. W roku 2011 zainwestowała np. w budowę fabryki pian montażowych w Chinach, co pochłonęło 40 mln zł.
Firma będzie się też broniła przed spowolnieniem gospodarczym wprowadzając na rynek innowacyjne produkty, które pozwolą uzyskiwać wyższe marże. W tej chwili trwają prace nad nowymi recepturami.
– Do tych produktów należą piany poliuretanowe, uszczelniacze i kleje, ale również systemy ociepleń i hydroizolacje. Jest sporo projektów, które znajdują się aktualnie w fazie testów i badań – ujawnia Jarosław Michniuk.
W zeszłym roku firma miała ponad 1 mld zł obrotów. Ale choć wzrosły one o 16 proc., to zysk netto spadł w tym samym czasie o 9 proc., do 21 mln zł. To głównie wpływ drożejących surowców, a także m.in. zakupu polskiego producenta wyrobów papowych – Matizolu. W tym roku, narastająco po trzech kwartałach, Selena FM wypracowała 805,2 mln zł przychodów i 8,2 mln zł zysku netto przy poprawie zysku operacyjnego EBIT do 30 mln zł. Zdaniem prezesa wzrost obrotów powinien się utrzymać także w tym roku.
– W dalszym ciągu koncentrujemy się także na działaniach optymalizacyjnych i restrukturyzacyjnych. W tym zakresie nic się nie zmieniło – zastrzega Jarosław Michniuk.
źródło: Newseria