Uratowały bank, dokonując rzeczy niemożliwych
„1 kwietnia 2013 r. Bank Spółdzielczy w Przemkowie skończy 40 lat. Przez ten okres mocno zapuścił korzenie w lokalnej społeczności, wykorzystując aktywnie atuty jakimi są tradycja, rzetelność i zaufanie. Te atuty mają wpływ na obecną pozycję i wyniki osiągane przez bank. Wszystkie wskaźniki decydujące o sukcesie rynkowym mają tendencję wzrostową. Prognoza na ten rok przewiduje ich dalszy wzrost”, zapewnia Janina Pilarek.
Przypomina jednak, że po zmianach ustrojowych w 1989 r. bank był w poważnych tarapatach i mógł upaść lub stracić samodzielność.
„Często wspominam te czasy zmian, zapału, determinacji, ale i niepewności. Ustawa Prawo Bankowe z 31 stycznia 1989 roku zwiększyła autonomię banków spółdzielczych, a ustawa z 20 stycznia 1990 r. pozbawiła BGŻ funkcji Centralnego Związku Spółdzielczego wprowadzając w zamian dobrowolność zawieranych z nim umów. Świetnie. Tylko co dalej? Wolny rynek finansowy, jaki nagle stanął przed nami otworem, był szansą, ale i zagrożeniem. Banki, ubezwłasnowolnione dotąd i pełniące funkcję kas BGŻ, nie miały ani odpowiednich kapitałów, ani kadr. Szalała inflacja, poważny kryzys dotknął rolnictwo i rzemiosło. Niewypłacalność klientów spowodowała wiele upadłości, banki ograniczały działalność. Notowały straty. Polityka fiskalna państwa spowodowała, że razem z wolnością przyszły nowe obciążenia, np. podatek od dochodów należnych, a nie otrzymanych tj. odsetek od nieregularnych należności finansowych (oprócz podatku dochodowego, rzecz jasna). Przeszkadzało niedoinformowanie i niejasność nowych regulacji. Pomagała natomiast determinacja, aby uniezależnić się. Aby mieć coś własnego. Teraz myślę, że gdyby nie ta determinacja i entuzjazm, gdyby nie chęć współdziałania i tworzenia, pewnie niewiele by z nas zostało”, ocenia Janina Pilarek.
„Tak – to już 18 lat. To dobry czas na pewne podsumowanie. Od czego zaczynaliśmy? Od opracowania programu naprawczego na okres trzech lat. Tylko trzy lata Generalny Inspektorat Nadzoru Bankowego dał nam na wyjście z zapaści. Zarząd opracował program naprawczy na lata 1995-1997 i konsekwentnie go realizował przez trzy lata”, wspomina Janina Pilarek.
„Chciałabym przedstawić kilka podstawowych danych , które zobrazują rozwój banku w ciągu ostatnich 18 lat. W końcu 1994 roku liczba członków banku wynosiła 964, w tym z pełnymi udziałami 380, stan funduszu udziałowego 47 tys. zł. Na dzień 31 grudnia 2012 roku w ewidencji figuruje prawie 5 tysięcy członków – wszyscy posiadają pełne udziały członkowskie – stan funduszu udziałowego – 1418 tys. zł. Suma bilansowa wzrosła z 2,5 mln zł w końcu 1994 r. do 148,6 mln zł w końcu 2012 r. , fundusze własne ze 141 tys. zł do 11648 tys. zł, a liczba pracowników z 11 do 60 osób. Koniec 1997 roku był końcem realizacji programu naprawczego. Wówczas zarząd uważał, że spokojnie może zająć się rozwojem banku. Niestety, dowiedzieliśmy się o decyzji Komisji Nadzoru Bankowego z 1 stycznia 1998 r. o minimalnych funduszach własnych. Banki spółdzielcze musiały na 1 stycznia 2002 roku posiadać fundusze własne w wysokości 300 tys. euro, do końca 2005 roku – 500 tys. euro, a do końca 2007 roku 1 mln euro. 1 stycznia 1998 r. fundusze własne naszego banku wynosiły 300 tys. zł. tj. 81 tys. EURO, potrzeba było 300 tys. EURO tj. ok. 1200 tys. zł.. Osiągnięcie tego progu w ciągu 4 lat graniczyło z cudem. Zaczęła się walka o fundusze. Z naszej strony o fundusze, a ze strony naszego banku zrzeszającego (wówczas Dolnośląskiego Banku Regionalnego) o przyłączenie nas do innego banku spółdzielczego. Walka była trudna, ale poddać się bez walki – nie można było. Jak trudno było komukolwiek uwierzyć, że bank nasz, wówczas bardzo mały z sumą bilansową 5 mln zł, z obligiem kredytów 3 mln zł i depozytami niecałe 4 mln zł, może osiągnąć 1,2 mln zł funduszy w ciągu tak krótkiego czasu. To niemożliwe, słyszałam na każdym kroku, dziewczyno – przestań walczyć z wiatrakami. Ale ja bardzo wierzyłam, że może nam się udać i udało się. Nasz bank własnymi siłami, bez przyłączeń innych banków, bez pomocy Bankowego Funduszu Gwarancyjnego zbudował fundusze i osiągnął najpierw pierwszy, potem drugi, następnie trzeci próg kapitałowy. Teraz myślimy o tym, aby zgromadzić 5 mln Euro. Przecież nie ma rzeczy niemożliwych”, zapewnia Janina Pilarek.
Od 1998 roku bank zaczął rozszerzać teren działania, otwierając nowe placówki w terenie. W latach od 1998 – 2012 uruchomił ich 9 ( 7 Fili i 3 Punkty Obsługi Klienta ). Systematycznie rozwijał też naszą ofertę produktową. „Pamiętam, jak walczyliśmy o pierwsze karty płatnicze – PolCard – chcąc podnieść prestiż banku, jak bardzo zależało nam na otwarciu punktu sprzedaży dewiz. Jako jeden z pierwszych w Polsce podpisaliśmy umowę o współpracy z BGŻ i w ich imieniu prowadziliśmy punkt obsługi dewizowej”, wspomina Pilarek.
„Od 2002 roku wydajemy międzynarodowe karty płatnicze: młodzieżowe, dla osób fizycznych, dla business-u oraz złote karty dla osób fizycznych i business –u. , posiadamy 8 własnych bankomatów. Oferujemy klientowi produkty XXI wieku – oczywiście „szyte na miarę”.
Stawia na młodych pracowników
Bank stawia na ludzi młodych, energicznych i wykształconych. Obecnie w 60-osobowej załodze banku przeważają takie właśnie osoby – 60% kadry nie przekroczyła 35 roku życia.
„Nasz zespół cechuje się dużą elastycznością. Młodzi pracownicy wnoszą więcej dynamiki do kultury organizacyjnej banku jako całości i są otwarci na zmiany”, ocenia Janina Pilarek.
„Działania banku w zakresie zarządzania majątkiem skupiały się głównie na ujednoliceniu i wizualizacji placówek bankowych, poprzez modernizacje sal obsługi klienta. W roku 2012 przeprowadziliśmy długo oczekiwaną rozbudowę centrali banku. Ta inwestycja pozwoliła powiększyć powierzchnię użytkową banku o blisko 400 m kw., przez co, nie tylko znacznie poprawiły się warunki pracy załogi, ale przede wszystkim obsługi klientów. Bank wzbogacił się o nowoczesną, przestronną salę obsługi klientów. Poprzez wysoki standard usług oraz nowy wizerunek banku spółdzielczego chcemy pokazać naszym klientom, że jesteśmy bankiem nowoczesnym i konkurencyjnym, otwartym na klienta i jego potrzeby. Pamiętamy bowiem, że klienci, mimo iż chętnie korzystają z elektronicznych kanałów dostępu do usług finansowych, cenią sobie wizytę w banku, osobisty kontakt i profesjonalne doradztwo.”
Zdaniem Janiny Pilarek, nie istnieje gotowa recepta na dobre metody zarządzania. „Ważne jest określenie celu działania, a te mamy zapisane w naszej strategii i wszyscy te cele realizujemy”, wyjaśnia. Uważa, że pracownicy potrzebują przejrzystej realistycznej ścieżki kariery, możliwej do zrealizowania wewnątrz firmy. „Oceny okresowe są zawsze dobrym momentem, by wspólnie ustalić targety i „action plan” konieczny to uzyskania awansu. Pracownik efektywny to pracownik zadowolony, realizujący się zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej, pełen energii, którą może spożytkować do realizacji celów organizacji. Zmniejszanie stresu pozwala ludziom pracować chętnie i z optymalną wydajnością”, dodaje.
"Kluczem do wielu sukcesów naszego banku zawsze byli ludzie. I to właśnie z ludźmi, którzy kochają ten bank, tworzymy wspólnie jego historię i jego przyszłość", mówi Janina Pilarek, Prezes Banku Spółdzielczego w Przemkowie.
Zawsze być z tymi, którzy są pierwsi
„Klient to bezcenne dobro, a zarazem – bezlitosny dyktator, można go szybko stracić. To do jego potrzeb musimy się dostosować, doskonaląc ofertę, aby zawsze być z tymi, którzy są pierwsi. Stosujemy zasadę: standaryzuj wysoką jakość, ale produkty bankowe szyj na niestandardową miarę klienta”, wyjaśnia Pilarek.
Usługi banku są wysokiej jakości i opierają się na nowoczesnych rozwiązaniach technologicznych . Obsługa jest szybka. Szybko też zapadają kluczowe decyzje dla klientów. Istnieje możliwość negocjacji i zrozumienia w sytuacjach trudnych. To atuty, które od czterdziestu lat zachęcają mieszkańców regionu do korzystania z usług przemkowskiego banku. Ważne są też oferowane atrakcyjne produkty: lokaty, konta dla młodych, konta dla seniorów, różnego rodzaju kredyty. Bank służy także doradztwem i pomaga w kojarzeniu partnerów handlowych. Słowem stara się wspierać rozwój lokalnej przedsiębiorczości.
„Fundujemy stypendia dla najzdolniejszych uczniów kończących szkoły podstawowe i gimnazjalne, a także upominki dla dzieci systematycznie oszczędzających w SKO. Co roku 6 grudnia „Bankowy Mikołaj” odwiedza szkoły obdarowując najmłodsze dzieci słodyczami oraz upominkami, a przed świętami Bożego Narodzenia odwiedza z upominkami rodziny wielodzietne. Wśród naszej społeczności zyskaliśmy miano banku przyjaznego i otwartego na potrzeby innych”, dodaje.
Zdaje sobie sprawę, że po wejściu w życie nowego prawa, narzuconego przez Unię Europejską, trudno będzie zachować samodzielność Banku Spółdzielczego w Przemkowie.
Jerzy Krajewski
Nagrody i wyróżnienia Banku Spółdzielczego w Przemkowie:
IV edycji ogólnopolskiego konkursu Miesięcznika Finansowego BANK – Bank Spółdzielczy w Przemkowie znalazł się w gronie finalistów na „WYRÓŻNIAJĄCY SIĘ BANK SPÓLDZIELCZY”
W I edycji Konkursu „GEPARDY BIZNESU” A.D. 2006 w kategorii „NAJDYNAMICZNIEJSZY BANK SPÓŁDZIELCZY”
W II edycji Konkursu „GEPARDY BIZNESU 2007” w kategorii „NAJDYNAMICZNIEJSZY BANK SPÓŁDZIELCZY WOJEWÓDZTWA DOLNOŚLĄSKIEGO”
W 2009 roku po raz kolejny otrzymał wyróżnienie w Konkursie „NAJDYNAMICZNIEJSZY BANK SPÓŁDZIELCZY 2009 ROKU W WOJEWÓDZTWIE DOLNOŚLĄSKIM”.
W roku 2009 zdobył II miejsce w konkursie na „Najlepszego Doradcę Leasingowego SGB roku 2009” w kategorii „BANK SGB BĘDĄCY LIDEREM SPRZEDAŻY LEASINGU”
W 2010 roku uzyskał 5 miejsce w Rankingu „NAJEFEKTYWNIEJSZY BANK SPÓŁDZIELCZY 2010 ROKU W KATEGORII SUMA BILANSOWA OD 50 DO 100 MLN. ZŁOTYCH”
Wyróżnienie w III edycji Ogólnopolskiego Konkursu „BANK PRZYJAZNY BIZNESOWI 2011” . Bank otrzymał 6 punków na 6 możliwych.
W roku 2012 – tytuł TRZECI GEPARD BIZNESU 2011
W roku 2012 Bank Spółdzielczy w Przemkowie został LIDEREM w kategorii „NAJEFEKTYWNIEJSZE BANKI ROKU 2011” OD 100 DO 200 MLN. SUMY BILANSOWEJ – ZAJĄŁ I MIEJSCE.
05 września 2012 za sukces rynkowy i aktywne wspieranie agrobiznesu Bank otrzymał nagrodę ORŁA AGROBIZNESU.
W sierpniu 2012 roku Bank Spółdzielczy w Przemkowie otrzymał certyfikat Europejski Rejestr Renomowanych Firm „EURO RENOMA”,
W lutym 2013 roku został Laureatem GODŁA "BANK SPÓŁDZIELCZY ROKU 2012"
oraz otrzymał tytuł Ekskluzywna Polska Marka 2013,
w marcu 2013 roku otrzymał nominację do tytułu "FILAR SPÓLDZIELCZOŚCI 2013"
w maju 2013 roku Bank Spółdzielczy w Przemkowie został po raz drugi LIDEREM w kategorii „Najefektywniejsze banki” od 100 do 200 mln. sumy bilansowej – zajął I miejsce
czasopismo PROPOZYCJA TARGOWA I KONSUMENCKA ogłosiło konkurs na Najlepszy Bank-Orzeł Agrobiznesu.
Na konkurs napłynęło łącznie 4459 głosów z całego kraju. Na Bank Spółdzielczy w Przemkowie swoje głosy oddało 1128 osób, co zapewniło mu pierwsze miejsce.